przytaczam sens mej nieobecności z koniecznością odcięcia od rzeczywistości



jest czarno z tyłu i po bokach
tylko frontalnie świeci na mnie zimnym światłem, nienależący do mnie elektroniczny prostokąt.
prócz cienia nie ma ze mną nikogo.

nie miałam zamiaru naciskać tych klawiszy, na pewno nie w tak nierytmicznym tempie, nie planowałam w żadnym. muszę spuścić powietrze z guli przy krtani. spuchła tak jak stopy podczas przewlekłej niedoczynności tarczycy.
to brzydki widok.

częściowo i wybiórczo pozacierałam własne ślady. żałuję, że je w ogóle w przeszłości zostawiłam. niczego już nie cofnę, powoli godzę się z tym, że życie nie ma przycisków Usuń, Powtórz, Przewiń albo chociaż Zatrzymaj.
urosłam.

i posiadam w zanadrzu uśmiech dla każdego, którym potrafię zdziałać wiele. używam go często z  naiwnej sympatii lub żeby wyleczyć smutne oczy, które rozpoznaję zawsze, bo są takie jak moje.
chyba jestem próżna.

dzierżę ten niestety uparcie bijący mięsień w środku żeber, ale tylko fizycznie, mentalnie został poddany kremacji, ktoś go spalił, popiół położył na dłoni i dmuchnął. fruu.
teraz trzeba zebrać pył z podłogi i go lepić w nowe coś. w mieszkaniu jest parkiet.
żmudna robota.

ty się nie mylisz, jestem jeżem który się broni i kłuję, kiedy ktoś podchodzi zbyt blisko. moje pięćdziesiąt centymetrów jest nieprzekraczalne, bezdyskusyjnie.
uważaj.

4 komentarze:

  1. z elektrostatyki.
    wystarczy potrzeć nadmuchany balon filcową szmatką, przyłożyć do pyłu. balon go przyciągnie. już nie tak żmudna, prawda? trzeba szukać łatwiejszych i skuteczniejszych metod odbudowy. wystarczy chwilę pomyśleć. popatrzeć chłodnym spojrzeniem, nie naładowanym bieżącymi emocjami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przetrwaj zimę a poczujesz wiosnę,
    przez realizm marzeń po chwile radosne.
    Życie to nie biały krawat ani czarny welon,
    to też nie film zwany miłosną telenowelą.
    Jestem chłopcem który serce ukrył w plecaku,
    odważ się rozsunąć kieszeń, a zyskasz atut.
    Jeśli postanowisz, że z czasem wszystkim pokażesz?
    trzymaj się tego mocno i nie zabijaj marzeń.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja prawilność mi nie pozwala na rozsuwanie kieszeni w cudzych plecakach.

      rada odnośnie marzeń mi się przyda, bo ja do moich strzelam z wiatrówki. dziękuję!

      Usuń