rzygam z klasą


*

"Niektóre istoty bardzo wcześnie zaczynają odczuwać przeraźliwą niemoc, by żyć samowystarczalnie, w gruncie rzeczy nie potrafią spojrzeć swojemu życiu prosto w oczy, zobaczyć go takim jakim jest, bez sfer cienia i dalszych planów. Ich istnienie, muszę przyznać, jest wyjątkiem od praw natury, nie tylko dlatego, że owo wyłamanie się z podstawowego przystosowania tworzy się niezależnie od jakiejkolwiek celowości genetycznej, ale również z powodu niezwykłej bystrości umysłu, jaką owo wyłamanie zakłada, bystrości wyraźnie wykraczającej poza percepcyjne schematy zwykłej egzystencji."

Michael Houellebecq

*


rzęsy dawno pojęły, że ich rola to codzienne dźwiganie piętnastu pociągnięć tuszu do rzęs udają motyla w momencie kiedy do mojej przysadki mózgowej trafia sygnał o możliwości zainwestowania wysiłku intelektualnego i cielesnego w pojawiającą się metr ode mnie postać. zęby wiedzą wtedy, że muszą namówić usta do szerszego otworu w celu dobrego wyeksponowania i pokazania się. zawsze im się udaje wyjść na wierzch, wtedy błyszczą. policzki zmieniają kolory w zależności od słyszanych truizmów. ręka współgra z włosami. zmienia ich pozycję średnio co dziesięć minut, nadając im sztuczną objętość.
bez sensu.